Tajemnica sposobu na ułożenie kostki
Rubika wyjawiła mi się przypadkiem. Chciałem stworzyć
trójwymiarowy obraz przedstawiający czarny kwadrat na białym tle.
Co więcej chciałem ten znany nam wszystkim motyw skomplikować
poprzez wpisanie go w mechanizm popularnej zabawki logicznej. Co się
okazało? Kubik opatrzony ze wszystkich stron tym samym motywem
okazał się niemożliwy do ułożenia. Mówiąc inaczej był
niemożliwy do rozłożenia. Elementy obracane zawsze ustawiają się
w tym samym miejscu, co prawda na innej ściance ale w
dziewięciopolowym układzie jest to zawsze te same pole. Komplikacja
następuje w momencie gdy w wyjściowym wariancie każda ściana ma
inny kolor lub osobny motyw. Wtedy możemy pomieszać cały układ.
Ale w sytuacji, w której ze wszystkich stron jest ten sam układ
rzecz jest niemożliwa do skomplikowania. Mamy do czynienia z
mechanizmem, który zawsze daje to samo rozwiązanie. W nieskończony
sposób dochodzimy do tej samej wersji obrazu. Nieznana mi banalna
matematyczna zasada na skutek czystego doświadczenia malarskiego
pozwoliła na nowo spojrzeć na ikoniczne dzieło z historii sztuki.
Praca która zaprezentuje ujawnia właśnie to doświadczenie.
Wpisuje je w moje prace malarskie które często posługują się
zasadą powtórzenia. Stosuję motyw planszy zaczerpnięty z
kartografii, w który wkomponowuje na nowo podobne motywy
geometryczne. Moduł, który jest elementem multiplikacji koduje sam
w sobie zasadę według której się komplikuje. Kwadrat jest atomem
w którym zawiera się cały wszechświat. Niech żyje Malewicz!
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment